Przegląd Techniczny Twojego Motocykla: Jak Nie Zostać na Lodzie?

Cześć, Motocyklowi Eksploratorzy!

Zanim zaczniesz szukać wymówki, żeby to ominąć, przypomnij sobie, że przegląd techniczny to jak randka z Twoim motocyklem – ignorujesz, a potem dziwisz się, że coś poszło nie tak.

1. Przegląd Techniczny: Dlaczego Warto?

Przegląd techniczny to nie tylko spełnienie formalności, ale przede wszystkim dbałość o bezpieczeństwo – Twoje i innych uczestników ruchu. To także sposób, aby Twój motocyklowy towarzysz służył Ci dłużej niż jeden sezon, bez niespodziewanych awarii w najmniej oczekiwanym momencie.

2. Kiedy i Gdzie?

Idealnie, gdyby przegląd był robiony regularnie, najlepiej przed i po sezonie, oraz w przypadku dłuższej przerwy w jeździe. Wybierz serwis, który zna się na Twoim modelu – nie ma nic gorszego niż "specjalista" od wszystkiego, który ostatni raz widział Twój model motocykla... na zdjęciu.

3. Co Powinien Obejmować?

Silnik i Skrzynia Biegów: Bo bez nich ani rusz. Sprawdź stan oleju, filtrów i czy nie ma wycieków.

Hamulce: Bo czasem trzeba się zatrzymać. Sprawdź stan klocków, płynu hamulcowego i szczelność układu.

Opony: Twoja jedyna styczność z ziemią. Sprawdź bieżnik, ciśnienie i ewentualne uszkodzenia.

Zawieszenie: Bo komfort też jest ważny. Sprawdź stan amortyzatorów i sprężyn.

Oświetlenie: Bo w nocy też chcesz widzieć i być widziany. Sprawdź, czy wszystkie światła działają.

Akumulator: Bo bez niego nie odpalisz. Sprawdź stan naładowania i ewentualne zużycie.

4. DIY czy Profesjonalny Serwis?

Jeśli masz dwie lewe ręce do mechaniki (nie martw się, nie jesteś sam), lepiej zdać się na profesjonalistów. Ale jeśli czujesz w sobie ducha majsterkowicza, wiele czynności możesz wykonać sam, pamiętając o zachowaniu ostrożności i odpowiednich narzędziach.

Podsumowanie

Pamiętaj, że przegląd techniczny to jak zainwestowanie w długoterminową relację – wymaga czasu, uwagi i niekiedy finansowego wkładu, ale efekty są tego warte. Nie ignoruj potrzeb swojego motocyklowego partnera, a odwdzięczy Ci się bezproblemowymi podróżami pełnymi wiatru we włosach i wolności na każdym zakręcie.

Do zobaczenia na drodze, przyjaciele!

Jak Pielęgnować Łańcuch Motocyklowy, Żeby Nie Skończyć na poboczu w mroźną noc ...

Hej, Motocyklowi Wariaci!

Dzisiaj w naszym cyfrowym garażu BLIX poruszymy temat, który dla wielu z Was może brzmieć jak stara płyta - pielęgnacja łańcucha motocyklowego. Ale zanim zaczniesz przewijać dalej, pomyśl tylko, ile razy Twój dwukołowy kompan narzekał na zaniedbanie w tej dziedzinie? No właśnie. Więc chwyć za kawę, usiądź wygodnie i daj się ponieść w świat łańcuchowej miłości. 💘

1. Kiedy Twój Łańcuch Mówi „Cześć”, a Ty Słyszysz „Pomóż”

Zacznijmy od początku. Łańcuch to taki trochę nieśmiertelny towarzysz przygód na dwóch kołach, który jednak od czasu do czasu lubi dostać trochę TLC (Troskliwej Lube Czułości). Jeśli zaczyna wydawać dźwięki przypominające stękanie zombie z ulubionego serialu albo wygląda jakby właśnie wrócił z błotnej kąpieli – to znak, że pora działać.

2. Smaruj Mnie, Jakbyś Smarował Swoje Ulubione Kanapki

Wybór smaru do łańcucha to jak wybór sosu do pizzy – każdy ma swojego faworyta. Na rynku znajdziesz smary suche, mokre, ceramiczne, a nawet takie z dodatkiem złota (nie, żartuję z tym złotem). Kluczowe jest, aby smar był aplikowany regularnie i z umiarem. Pamiętaj, że nadmiar smaru przyciąga brud jak magnes, a to ostatnie, czego chcesz, to przyciągnąć na randkę z łańcuchem całe podwórko.

3. Kilometry, Kilometry... I Co Dalej?

Jeśli chodzi o żywotność, to dobry łańcuch przy odpowiedniej pielęgnacji może z Tobą przeżyć od 20 000 do 30 000 km. Oczywiście, są to liczby mocno zależne od stylu jazdy (tak, patrzę na Ciebie, uliczny rajdowcze) i warunków, w jakich jeździsz.

4. Skróć Mnie, Ale Z Rozsądkiem

Skracanie łańcucha? Tak, ale z głową i tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne. Zbyt luźny łańcuch to jak spodnie bez paska – zawsze zsuwają się w najmniej odpowiednim momencie. Jeśli już musisz go skrócić, upewnij się, że robisz to równomiernie i z zachowaniem odpowiedniego napięcia.

Podsumowując...

Pamiętaj, że łańcuch to nie tylko kawałek metalu, ale kluczowy element, który trzyma Twojego motocyklowego przyjaciela w jednym kawałku. Daj mu trochę miłości, regularnie go smaruj, czyść i sprawdzaj jego stan. A wtedy, obiecuję, że unikniesz psich łańcuchowych doświadczeń i będziesz cieszyć się każdym kilometrem wspólnej jazdy.

Do zobaczenia na szlaku, Motocyklowi Bohaterowie!

Mroźna Przygoda na Dwóch Kołach

Zimowy chłód był tak dotkliwy, że nawet przez warstwy termicznej odzieży czułem jego kąśliwe zęby. Zmętniałe niebo wieszczyło śnieg, ale dla Jacka, mojego wiernego motocykla, i mnie, to była tylko kolejna zapowiedź przygody. Zaciągnąłem suwak kurtki aż pod brodę, zacisnąłem dłoń na manetce i z szelmowskim uśmiechem ruszyłem w drogę.

Deszcz zaczął padać tuż po wyjeździe z miasta, bicie kropli o kask było jak rytmiczne uderzenia metronomu, towarzyszące mi w koncercie silnika. Jechałem ostrożnie, wiedząc, że nawierzchnia może być zdradliwa. Aż wreszcie, na samotnej zakrętowej drodze, nadeszło nieuniknione – uślizg. Świat na moment przestał istnieć, było tylko szare wirujące niebo i błoto. W ostatniej chwili odzyskałem kontrolę nad motocyklem, serce biło jak oszalałe, ale mój rumak ustał dumnie na dwóch kołach. To była pierwsza z lekcji, jaką mi przekazał ten dzień.

Przez kolejne godziny deszcz mieszał się ze śniegiem, a droga zamieniła się w białą taflę. Zmęczenie dawało się we znaki, a zimno z każdą minutą wydawało się coraz bardziej dotkliwe. Przyjaciele czekali w umówionym hotelu, lecz z każdym kilometrem wydawał się on bardziej odległy.

Kiedy wreszcie dotarłem, mokry i zmarznięty do szpiku kości, czekała na mnie gorąca herbata i ciepły kominek w lobby. Hotel był starym, kamiennym budynkiem, którego grube mury obiecywały schronienie przed zimnem. Właściciel, dostrzegając moje zmarznięte nogi, uśmiechnął się szeroko i podał mi ręcznik. "Rozgrzej się, wariacie, a potem przyłącz się do nas przy kolacji", powiedział ciepłym głosem.

Po godzinie spędzonej pod gorącym prysznicem poczułem, jak życie powraca do moich zziębniętych nóg. W sali jadalnej spotkałem grupę motocyklistów, którzy, podobnie jak ja, zdecydowali się na zimową wyprawę. Wymiana opowieści i śmiech przy kominku sprawiły, że zawiązały się nowe przyjaźnie.

Wspólnie planowaliśmy kolejne trasy, śmialiśmy się z niespodzianek, które nam zgotowała droga, i dzieliliśmy się doświadczeniami. Te kilka godzin spędzonych w towarzystwie ludzi, którzy podzielali moją pasję, były jak balsam dla duszy.

Następnego dnia, gdy odjeżdżałem, czułem ciepło nie tylko od wysuszonej odzieży, ale od wspomnień i nowych przyjaźni. Wycieczka, która zaczęła się od deszczu i śniegu, zakończyła się przytuleniem do serca doświadczeń, które na zawsze pozostaną częścią mojej motocyklowej opowieści.

Przygotuj Swój Motocykl do Nowego Sezonu – Kompletny Poradnik

Wiosna zbliża się wielkimi krokami, a to oznacza tylko jedno – czas wyciągnąć swoje dwukołowe bestie z zimowego snu. Przygotowanie motocykla do sezonu to klucz do bezpiecznej i przyjemnej jazdy. Niezależnie od tego, czy jesteście weteranami szos, czy dopiero zaczynacie swoją motocyklową przygodę, oto sprawdzona lista, która pomoże Wam ruszyć pełni entuzjazmu na podbój zakrętów.

1. Sprawdzenie Akumulatora

Jeśli przez zimę akumulator był odłączony, nadszedł czas, aby go sprawdzić i naładować. Upewnijcie się, że ma wystarczająco mocy, aby bez problemu uruchomić silnik.

2. Kontrola Płynów Eksploatacyjnych

Zweryfikujcie poziom i stan oleju silnikowego, płynu chłodniczego, płynu hamulcowego oraz płynu do sprzęgła (jeśli jest hydrauliczne). Nie zapomnijcie o wymianie, jeżeli jest taka potrzeba.

3. Inspekcja Opon

Opony to Wasz jedyny kontakt z drogą, więc muszą być w idealnym stanie. Sprawdźcie bieżnik, ciśnienie oraz poszukajcie ewentualnych pęknięć lub innych uszkodzeń.

4. Przegląd Hamulców

Hamulce są kluczowe dla Waszego bezpieczeństwa. Sprawdźcie stan klocków, tarcz hamulcowych oraz działanie całego systemu.

5. Kontrola Łańcucha Napędowego

Jeśli Wasz motocykl napędzany jest łańcuchem, upewnijcie się, że jest on odpowiednio napięty i nasmarowany. Sprawdźcie również stan zębatek.

6. Sprawdzenie Oświetlenia

Sprawdźcie, czy wszystkie światła działają poprawnie – przednie, tylne, kierunkowskazy oraz światło stop.

7. Ogólny Przegląd Techniczny

Sprawdźcie stan filtrów, przewodów, połączeń elektrycznych, a także wszystkich ruchomych części.

8. Czyszczenie

Dobra, gruntowna myjka nie tylko poprawi wygląd motocykla, ale także pozwoli Wam dokładnie obejrzeć każdy jego zakamarek w poszukiwaniu ewentualnych problemów.

9. Odpalenie i Krótka Jazda Testowa

Po wszystkich kontrolach delikatnie odpalcie motocykl. Posłuchajcie, jak pracuje silnik i zwróćcie uwagę na niepokojące dźwięki. Jeśli wszystko jest w porządku, zróbcie krótką jazdę testową.

10. Ostatnie Sprawdzenie

Po powrocie z jazdy testowej, gdy motocykl jest jeszcze ciepły, przeprowadźcie ostatnie sprawdzenie – czy nic nie cieknie, czy wszystko jest dobrze zapięte i czy nie ma nowych problemów.

Pamiętajcie, bezpieczeństwo jest najważniejsze! Odpowiednie przygotowanie motocykla do sezonu to nie tylko obowiązek każdego ridera, ale także gwarancja pełni przyjemności z jazdy.

Czas zdjąć pokrowiec i ruszyć na podbój asfaltowych ścieżek. Do zobaczenia na drodze!

Rękawiczki Motocyklowe – Jak Wybrać Idealne?

Nie od dziś wiadomo, że dobór odpowiednich rękawiczek motocyklowych to podstawa bezpiecznej i komfortowej jazdy. Są one naszym pierwszym środkiem obrony w razie nieoczekiwanego kontaktu z ziemią, ale także muszą zapewniać wygodę i precyzję obsługi manetek. Jak więc wybrać idealne rękawiczki na motor? Zapnijcie kaski, bo wyruszamy na poszukiwania!

1. Ochrona to Podstawa

Wybierając rękawiczki, zwróćcie uwagę na ich zdolność do ochrony. Dobre rękawiczki powinny mieć wzmocnienia na kostkach, palcach oraz dodatkową warstwę materiału na dłoni. Wiele modeli wykorzystuje technologie, które rozpraszają siłę uderzenia, takie jak pianki D3O czy Kevlar.

2. Materiał Ma Znaczenie

Skóra czy tekstylia? Skórzane rękawiczki zwykle oferują lepszą ochronę i trwałość, ale mogą być mniej elastyczne i droższe. Tekstylne są lżejsze, często bardziej przewiewne i mogą być wyposażone w wodoodporne membrany, idealne na różne warunki pogodowe.

3. Dopasowanie to Klucz do Komfortu

Rękawiczki muszą być jak druga skóra – doskonale dopasowane. Za luźne mogą sprawić, że kontrola nad motocyklem będzie mniej precyzyjna, za ciasne – szybko przyczynią się do zmęczenia dłoni. Warto przymierzyć kilka rozmiarów i modeli, wykonując typowe ruchy motocyklowe.

4. Cztery Pory Roku, Cztery Pary Rękawiczek?

Różne sezony wymagają różnego podejścia. Latem szukamy przewiewności i lekkości, zimą – ciepła i ochrony przed wilgocią. Dla jesiennych deszczy warto rozważyć modele z membraną, a na wiosenne przejażdżki – uniwersalne, wygodne rękawiczki z dobrym przepływem powietrza.

5. Style Jazdy – Różne Potrzeby

Sportowy rider potrzebuje innych rękawiczek niż turysta czy miłośnik klasyków. Sportowe modele mają często dodatkowe ochraniacze i są wykonane z materiałów odpornych na ścieranie, turystyczne zaś skupiają się na komforcie na długich dystansach.

6. Certyfikat to Twoja Pewność

Szukaj rękawiczek z certyfikatem CE – to oznaczenie, że produkt spełnia europejskie normy bezpieczeństwa.

Pamiętajcie, rękawiczki motocyklowe to inwestycja w Wasze bezpieczeństwo i komfort. Nie oszczędzajcie na nich, ale też nie dajcie się zwariować – najdroższe nie zawsze znaczy najlepsze dla Was. Wybierajcie mądrze i zawsze z myślą o rodzaju Waszej jazdy oraz własnych preferencjach.

Szczęśliwej i bezpiecznej jazdy!

Pierwsze Wrażenia: 2024 Royal Enfield Shotgun 650 - Klasyk w Nowoczesnym Wydaniu

Royal Enfield to marka, która od lat urzeka motocyklistów swoim unikalnym połączeniem klasyki i prostoty. Z wielką ekscytacją przyglądamy się najnowszemu dodatkowi do ich imponującej linii – Royal Enfield Shotgun 650. To motocykl, który ma szansę stać się nowym ulubieńcem zarówno weteranów szos, jak i tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z motocyklami.

Design, który Łączy Pokolenia

Na pierwszy rzut oka, Shotgun 650 przyciąga wzrok swoim klasycznym designem, który jest znakiem rozpoznawczym marki Royal Enfield. Jednak nie dajmy się zwieść tylko wyglądowi. Ten motocykl to nie tylko hołd dla przeszłości, ale również spojrzenie w przyszłość. Z liniami, które są jednocześnie retro i nowoczesne, Shotgun 650 wyróżnia się na tle innych motocykli w kategorii retro.

Moc i Charakter

Pod klasyczną obudową kryje się silnik, który ma za zadanie dostarczyć niezapomnianych wrażeń z jazdy. 650cc, bliźniaczy silnik to serce, które napędza ten motocykl, a jego charakterystyczny dźwięk to muzyka dla uszu każdego entuzjasty. Zapowiada się, że będzie to maszyna, która z łatwością poradzi sobie zarówno z miejską dżunglą, jak i otwartą drogą.

Technologia i Komfort

Royal Enfield nie zapomniał również o wygodzie i technologii. Mimo że Shotgun 650 wydaje się być motocyklem, który idealnie wpisuje się w minimalistyczny trend, możemy oczekiwać nowoczesnych rozwiązań, które uczynią jazdę jeszcze bardziej przyjemną i bezpieczną. Od zaawansowanych systemów zarządzania silnikiem po elektronikę wspomagającą jazdę, Royal Enfield dba o to, by klasyczny charakter nie przysłaniał nowoczesnych udogodnień.

Pierwsze Wrażenia

Pierwsze wrażenia po ogłoszeniu Shotgun 650 są niezwykle obiecujące. Pasjonaci motocyklowi z niecierpliwością wypatrują szczegółów dotyczących wydajności, komfortu i, co najważniejsze, doświadczeń z jazdy. Royal Enfield Shotgun 650 ma szansę stać się nowym synonimem stylu i substancji, oferując wyjątkowe połączenie tradycji i nowoczesności.

Podsumowanie

2024 Royal Enfield Shotgun 650 to coś więcej niż kolejny model – to zapowiedź nowego rozdziału w historii marki. Jest to motocykl, który ma zaspokoić tęsknotę za klasycznym designem, jednocześnie oferując wydajność i komfort, jakiego oczekujemy od współczesnych maszyn. W nadchodzącym roku motocykliści z całego świata będą mieć okazję przekonać się, czy Royal Enfield ponownie udowodni, że jest w stanie połączyć dziedzictwo z innowacją. Bez wątpienia, Shotgun 650 ma potencjał, aby nie tylko przyciągnąć nowych fanów do marki, ale i utwierdzić lojalność długoletnich miłośników.

Z niecierpliwością czekamy na możliwość zobaczenia, usłyszenia i przede wszystkim przejażdżki tym wyjątkowym motocyklem. Bądźcie czujni, gdyż bliższe spotkanie z Royal Enfield Shotgun 650 może całkowicie zmienić Wasze postrzeganie jazdy i motocyklowego stylu życia. Stay tuned!

Zapowiedź Harley-Davidson: Tajemnicze Ogłoszenie 24 Stycznia – Czyżby Nowa Era Cruiserów?

Wszyscy fani amerykańskiej legendy na dwóch kołach, przygotujcie się na coś wielkiego! Harley-Davidson zasiał ziarno tajemnicy, zapowiadając ważne ogłoszenie na 24 stycznia. Na naszym blogu nie możemy się już doczekać, co tym razem przyniesie ikona motocyklowego świata. Co więc może kryć się za tym tajemniczym ogłoszeniem?

Zwiastun Nowych Przygód

Harley-Davidson ma w zwyczaju robić rzeczy po wielkim, więc możemy być pewni, że 24 stycznia nie będzie dniem jak co dzień. W branży już huczy od plotek i spekulacji. Czy to nowa linia cruiserów? Może rewolucyjna technologia? A może model, który zdefiniuje nową generację motocyklowej wolności?

Cruisery na Nowy Rok?

Wiemy, że Harley-Davidson nie zawaha się w rozwoju swojej Floty! 

Zapowiedź Harley-Davidson: Wielkie Ogłoszenie 24 Stycznia – Co Nas Czeka w Nowej Linii Cruiserów?

Pędzący czas niesie ze sobą falę emocji i oczekiwań, a w motocyklowym świecie, gdy Harley-Davidson zapowiada ogłoszenie, adrenalinę czuje się w powietrzu. 24 stycznia, punktualnie o 10:00, amerykański gigant ma uchylić rąbka tajemnicy na temat swoich planów na 2024 rok. Czego możemy oczekiwać? Przełomowej linii cruiserów, odświeżonej klasyki, czy zupełnie nowego rozdziału w bogatej historii marki?

Nowa Definicja Cruiserów

Cruisery Harley-Davidson to nie tylko motocykle, to styl życia. Każdy nowy model to kolejna opowieść, która pisze się na asfalcie. W związku z nadchodzącym ogłoszeniem możemy spodziewać się, że Harley nie będzie grał w małe gry – to będzie coś wielkiego, coś, co zmieni nasze postrzegan

Nowa Linia Harley-Davidson 2024: Tradycja Spotyka Nowoczesność

Harley-Davidson to synonim amerykańskiego ducha i motocyklowej wolności, a rok 2024 przynosi fanom marki ekscytujące wieści – premierę najnowszej linii modelowej, która już teraz jest dostępna w salonach na całym świecie. To moment, na który czekali miłośnicy mocnych maszyn i nieskrępowanej przygody.

Nowe Modele, Nowe Emocje

Każde ogłoszenie nowych modeli Harley-Davidson to wydarzenie samo w sobie, ale linia na rok 2024 obiecuje być czymś więcej niż tylko kolejną aktualizacją. Wprowadzenie nowych modeli to nie tylko kontynuacja ponad stuletniej tradycji, ale także śmiałe kroki naprzód w technologii i stylu.

Stworzone z Pasją, Projektowane z Wizją

Harley-Davidson od zawsze kojarzony jest z potężnymi silnikami, charakterystycznym brzmieniem i niepowtarzalnym stylem. Linia na 2024 rok to obietnica utrzymania tych wartości przy jednoczesnym wprowadzeniu innowacji, które odpowiadają na współczesne oczekiwania i potrzeby riderów.

Oczekiwane Powroty i Nowości

Chociaż szczegóły dotyczące każdego modelu są jeszcze owiane tajemnicą, Harley-Davidson już zapowiedział, że klasyczne modele takie jak Heritage Classic 114 i Road King Special powrócą w nowej odsłonie. To wiadomość, która bez wątpienia rozgrzeje serca fanów marki, a także skieruje na nią uwagę nowego pokolenia riderów, poszukujących motocykla z duszą.

Harley-Davidson i Przyszłość Motoryzacji

Nowa linia na 2024 rok to nie tylko kolejne modele w katalogu – to wizja przyszłości motoryzacji według Harley-Davidson. Marka, która była świadkiem wielu zmian w branży, ponownie definiuje, co oznacza być liderem w produkcji motocykli.

Podsumowanie

Nowa linia Harley-Davidson na 2024 rok to coś więcej niż aktualizacja – to zaproszenie do świata, w którym tradycja łączy się z innowacją. Z niecierpliwością czekamy na więcej szczegółów i na to, co Harley-Davidson ma do zaoferowania w nadchodzących miesiącach. Bądźcie czujni, bo motocyklowa przygoda właśnie nabiera nowych obrotów!

Powrót Legendy: 2024 Triumph Daytona 660

 

Sportowe motocykle mają to coś, co przyprawia o szybsze bicie serca. A w przypadku powrotu legendy, jaką bez wątpienia jest Triumph Daytona, emocje te osiągają zupełnie nowy poziom. Dlatego z wielką ekscytacją przedstawiamy wam nasze spojrzenie na zupełnie nowy, 2024 Triumph Daytona 660.

Daytona Powraca i To z Hukiem!

Daytona to nazwa, która wśród miłośników motocykli wywołuje niemalże kultowy szacunek. Po latach nieobecności na rynku, Triumph zdecydował się na odważny krok, wprowadzając na rynek model Daytona 660. To średniej wielkości sportowiec, który ma w sobie zarówno duszę wyścigowca, jak i praktyczność niezbędną na codziennej jeździe.

660cc, Trzy Cylindry i Nieskończona Przyjemność z Jazdy

Serce nowej Daytony to trzycylindrowy silnik o pojemności 660cc. Jest to ukłon w stronę tych, którzy szukają złotego środka między mocą a kontrolą. Ten silnik to obietnica zarówno dynamicznych przyspieszeń, jak i płynnej pracy, co sprawia, że Daytona 660 ma być synonimem wszechstronności.

Design i Technologia

Triumph zawsze słynął z dbałości o detale i wyjątkowego designu. Daytona 660 nie jest wyjątkiem. Agresywne linie, sportowa sylwetka i technologia, która ma zapewnić maksymalną wydajność, to elementy, które z pewnością przyciągną spojrzenia. Daytona 660 to motocykl, który ma nie tylko przyciągać wzrok, ale i dostarczać niezapomnianych wrażeń z jazdy.

Czego Oczekujemy od Nowej Daytony?

Nowa Daytona 660 to obietnica powrotu do korzeni marki Triumph. Oczekujemy motocykla, który będzie w stanie zaspokoić potrzeby zarówno doświadczonych motocyklistów, jak i tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z sportowymi maszynami. To propozycja dla tych, którzy w motocyklu szukają nie tylko środka transportu, ale przede wszystkim emocji i pasji.

2024 Triumph Daytona 660 już wkrótce pojawi się na drogach, a my nie możemy się doczekać, by zobaczyć, jak odmieni ona motocyklowy krajobraz. To nie tylko powrót ikony, to nowy rozdział w historii sportowych motocykli. Triumph Daytona 660 to dowód na to, że pewne legendy nigdy nie umierają – one tylko czekają na odpowiedni moment, aby powrócić w wielkim stylu.